Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
- Robot
- Posty: 131
- Rejestracja: 10. mar. 2015, 13:04
- Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Spotkanie było znakomite. Bardzo dziękuję. Ale mam jeszcze jedno pytanie - czy jest jakiś sposób na to, żeby podczas szlifowania gładzie mniej pyliły... nie, nie... źle zadane pytanie. Musza pylić skoro się je szlifuje, ale żeby ten pył był mniej dokuczliwy. Chodzi o jakiś prosty sposób, a nie używanie maszyn np. wspomnianych żyraf.
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Witam.
Pylenie podczas szlifowania jest tym najbardziej dokuczliwym elementem pracy szpachlarskiej. Profesjonaliści używają specjalnych maszyn. Z drugiej strony na ilość powstającego pyłu ma również wpływ dobór odpowiednich produktów oraz precyzja podczas nakładania. Im lepiej nałożona gładź, tym mniej będzie do szlifowania. W tym celu najlepiej jest zaopatrzyć się w dobre oświetlenie w postaci np. halogenu, ustawić go przy ścianie i skierować wzdłuż ściany strumień światła. Jest to bardzo przydatne narzędzie, umożliwiające dokładne rozprowadzenie materiału i do szlifowania pozostaje znacznie mniej. Naturalnie dużo zależy też od naszych umiejętności w nakładaniu i tu może pomóc jedynie doświadczenie.
pozdrawiam
Rafał Zastawny
Pylenie podczas szlifowania jest tym najbardziej dokuczliwym elementem pracy szpachlarskiej. Profesjonaliści używają specjalnych maszyn. Z drugiej strony na ilość powstającego pyłu ma również wpływ dobór odpowiednich produktów oraz precyzja podczas nakładania. Im lepiej nałożona gładź, tym mniej będzie do szlifowania. W tym celu najlepiej jest zaopatrzyć się w dobre oświetlenie w postaci np. halogenu, ustawić go przy ścianie i skierować wzdłuż ściany strumień światła. Jest to bardzo przydatne narzędzie, umożliwiające dokładne rozprowadzenie materiału i do szlifowania pozostaje znacznie mniej. Naturalnie dużo zależy też od naszych umiejętności w nakładaniu i tu może pomóc jedynie doświadczenie.
pozdrawiam
Rafał Zastawny
- Julik78
- Posty: 388
- Rejestracja: 19. lis. 2014, 11:30
- Lokalizacja: Żmigród
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Pan z firmy CEKOL dotrzymuje słowa, zagląda tu i odpowiada na kolejne pytania. Wielki szacun!
- bolek_i_lolek
- Posty: 85
- Rejestracja: 14. paź. 2014, 14:26
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Czytałem na www.chemiabudowlana.info że firma dostała nagrodę za gładzie. GRATULUJĘ
- Bum
- Posty: 227
- Rejestracja: 02. mar. 2015, 23:48
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Bardzo fajny jest ten zapis czatu o gładziach gipsowych.
- MadMax
- Posty: 438
- Rejestracja: 25. wrz. 2014, 17:14
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
bolek_i_lolek pisze:Czytałem na http://www.chemiabudowlana.info że firma dostała nagrodę za gładzie. GRATULUJĘ
Jeśli ma tak kompetentnych ekspertów, jak pan Rafał Zastawny, to nic dziwnego!
- WHISKI
- Posty: 17
- Rejestracja: 04. kwie. 2015, 20:00
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
A ja mam konkretny problem. W domu mam sufity w gładzi, pomalowane i najpierw pojawił się odprysk, potem kawał tynku odpadł. Nie wiem dlaczego, ale powstał nieprzyjemna dziura. Trzeba to zagipsować? Czym i czy dawać jakiś grunt? Zdjęcie poniżej
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Witam.
Na początek radzę dokładnie opukać resztę sufitu. Jeśli są miejsca głuche, to niedobrze - trzeba będzie odkuć tynk. Natomiast jeżeli to tylko miejscowy odprysk, to trzeba go po prostu wypełnić. Jak najbardziej na początek zagruntować to miejsce dobrym gruntem głęboko penetrującym i po wyschnięciu gruntu uzupełnić ubytek tynkiem gipsowym lub gipsem szpachlowym. Na koniec po wyschnięciu tynku będzie można użyć cienkiej warstwy gładzi. Najlepsza będzie polimerowa, bo da się ją zeszlifować do farby "na zero" i miejsce nie powinno być widoczne.
Zastanawia przyczyna odspojenia. Może miejscowo podłoże nie miało gruntu i tynk się odparzył? Może sąsiad piętro wyżej wiercił w podłodze? Oby to było tylko te miejscowe odspojenie.
Pozdrawiam
Na początek radzę dokładnie opukać resztę sufitu. Jeśli są miejsca głuche, to niedobrze - trzeba będzie odkuć tynk. Natomiast jeżeli to tylko miejscowy odprysk, to trzeba go po prostu wypełnić. Jak najbardziej na początek zagruntować to miejsce dobrym gruntem głęboko penetrującym i po wyschnięciu gruntu uzupełnić ubytek tynkiem gipsowym lub gipsem szpachlowym. Na koniec po wyschnięciu tynku będzie można użyć cienkiej warstwy gładzi. Najlepsza będzie polimerowa, bo da się ją zeszlifować do farby "na zero" i miejsce nie powinno być widoczne.
Zastanawia przyczyna odspojenia. Może miejscowo podłoże nie miało gruntu i tynk się odparzył? Może sąsiad piętro wyżej wiercił w podłodze? Oby to było tylko te miejscowe odspojenie.
Pozdrawiam
- Xurion
- Posty: 170
- Rejestracja: 20. paź. 2014, 6:42
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Jakie są rozsądne stawki za wykonanie gładzi gipsowej na ścianie? Chodzi mi o cenę jednego metra kwadratowego.
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Cena metra kwadratowego za szpachlowanie jest dość mocno rozpięta i naturalnie waha się w różnych regionach kraju. Wszystko zależy od indywidualnych oczekiwań inwestora. Te kwestie warto na wstępie jasno określić, aby nie było później niedomówień. Wykonawca będzie więcej żądał np. za szpachlowanie łuków, niż za proste powierzchnie. Stan powierzchni po tynkowaniu również ma znaczenie, bo należy uwzględnić np. dodatkową warstwę gładzi dla uzyskania zamierzonego efektu, lub konieczność wstępnego wyrównania np. gipsem szpachlowym. Tak jak wcześniej wspomniałem, staranność prowadzonych prac na wszystkich wcześniejszych etapach jest bardzo ważna.
Tak czy inaczej, za metr kwadratowy samego szpachlowania trzeba liczyć od 10 do 15 zł. Do tego gruntowanie - ok 2 zł, koszt materiału i często kwota rośnie do dobrych ponad 20 zł. Tak jak wspomniałem, wszystko należy rozpatrywać indywidualnie.
Doświadczeni wykonawcy cenią sobie swoją pracę, ale idzie za tym również jakość. Przestrzegam przed pochopną decyzją w wyborze najtańszej oferty. Bardzo niska cena może wynikać z braku zleceń, co o czymś jednak świadczy...
pozdrawiam
Tak czy inaczej, za metr kwadratowy samego szpachlowania trzeba liczyć od 10 do 15 zł. Do tego gruntowanie - ok 2 zł, koszt materiału i często kwota rośnie do dobrych ponad 20 zł. Tak jak wspomniałem, wszystko należy rozpatrywać indywidualnie.
Doświadczeni wykonawcy cenią sobie swoją pracę, ale idzie za tym również jakość. Przestrzegam przed pochopną decyzją w wyborze najtańszej oferty. Bardzo niska cena może wynikać z braku zleceń, co o czymś jednak świadczy...
pozdrawiam
- WHISKI
- Posty: 17
- Rejestracja: 04. kwie. 2015, 20:00
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Dziękuję za odpowiedź. Czyli grunt, tynk gipsowy (lub szpachlowy) i gładź. Kurcze sporo tego. Nie można dać grunt i zaraz gładź? Nie będę wiedział czego ile. Prosze niech mi pan konkretnie poda jakie produkty z Waszej firmy zastosoawć. Tego nie jest dużo, jeszcze w kilku miejscach w domu, dlatego coś w małych woreczkach co macie. Myślę że Admin pozwoli. Sąsiad nie wiercił, to domek jednorodzinny. Co do odspojewń, są głębokie - do warstwy cementu w stropie. To wygląda na jakieś margle w kruszywie - tak mi juz ktoś powiedział jak pytałem. Jak pomaluję to farbą białą (to sufit), nie będzie znaczącej różnicy w kolorach, odcieniach?CEKOL pisze:... Jak najbardziej na początek zagruntować to miejsce dobrym gruntem głęboko penetrującym i po wyschnięciu gruntu uzupełnić ubytek tynkiem gipsowym lub gipsem szpachlowym. Na koniec po wyschnięciu tynku będzie można użyć cienkiej warstwy gładzi. Najlepsza będzie polimerowa, bo da się ją zeszlifować do farby "na zero" i miejsce nie powinno być widoczne.
- Bum
- Posty: 227
- Rejestracja: 02. mar. 2015, 23:48
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
A ty co? Spać nie możesz?
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Czyli grunt, tynk gipsowy (lub szpachlowy) i gładź. Kurcze sporo tego. Nie można dać grunt i zaraz gładź?
Z uwagi na grubość ubytku (pewnie jest to ok 10 - 15 mm) lepiej będzie wypełnić to miejsce tynkiem gipsowym ręcznym. Chodzi o to, że będzie to można wypełnić na raz. Taki tynk gipsowy twardnieje w ok 2 - 3 godziny i pod koniec można tę powierzchnię ściąć pacą "na ostro", aby nie pozostawić fałdy w stosunku do reszty powierzchni. Nawet jak będzie niewielkie zagłębienie to nie szkodzi. Potem po wyschnięciu tynku warto nałożyć już tylko cieniutko gładź, aby po szlifnięciu uzyskać gładką płaszczyznę. To pozwoli na koniec zamalować powierzchnię i nie powinno to być widoczne.
Samą gładzią będzie ciężko, bo jest za grubo. Z drugiej strony samym tynkiem nie da się uzyskać gładkiej płaszczyzny równej z pozostałą powierzchnią.
Proszę się nie przerażać. Tynk gipsowy można dostać w mniejszych opakowaniach, np. 10 kg. Gładź występuje w jeszcze mniejszych wiaderkach, np. 3 kg. No i grunt, też jest dostępny w litrowych butelkach.
Cieszę się, że to tylko miejscowy charakter odspojenia i reszta sufitu nie budzi zastrzeżeń. W sprawie konkretnych produktów, które mogę w tym miejscu zaproponować z naszej oferty proszę o kontakt na adres technologia@cekol.pl .
pozdrawiam
Z uwagi na grubość ubytku (pewnie jest to ok 10 - 15 mm) lepiej będzie wypełnić to miejsce tynkiem gipsowym ręcznym. Chodzi o to, że będzie to można wypełnić na raz. Taki tynk gipsowy twardnieje w ok 2 - 3 godziny i pod koniec można tę powierzchnię ściąć pacą "na ostro", aby nie pozostawić fałdy w stosunku do reszty powierzchni. Nawet jak będzie niewielkie zagłębienie to nie szkodzi. Potem po wyschnięciu tynku warto nałożyć już tylko cieniutko gładź, aby po szlifnięciu uzyskać gładką płaszczyznę. To pozwoli na koniec zamalować powierzchnię i nie powinno to być widoczne.
Samą gładzią będzie ciężko, bo jest za grubo. Z drugiej strony samym tynkiem nie da się uzyskać gładkiej płaszczyzny równej z pozostałą powierzchnią.
Proszę się nie przerażać. Tynk gipsowy można dostać w mniejszych opakowaniach, np. 10 kg. Gładź występuje w jeszcze mniejszych wiaderkach, np. 3 kg. No i grunt, też jest dostępny w litrowych butelkach.
Cieszę się, że to tylko miejscowy charakter odspojenia i reszta sufitu nie budzi zastrzeżeń. W sprawie konkretnych produktów, które mogę w tym miejscu zaproponować z naszej oferty proszę o kontakt na adres technologia@cekol.pl .
pozdrawiam
- Piwowciagacz
- Posty: 279
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:08
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Czy są na rynku jakieś książki na temat gładzi oraz ich układania?
- Lusiak Marian
- Posty: 388
- Rejestracja: 20. paź. 2014, 8:09
- Lokalizacja: Wrocław/Poznań
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Piwowciagacz pisze:Czy są na rynku jakieś książki na temat gładzi oraz ich układania?
Albo chociaż broszurki?
- zeldiax
- Posty: 69
- Rejestracja: 17. lut. 2016, 10:49
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
lamis pisze:A ja mam pytanie. Ok kładziemy gładź, wyczekamy aż wyschnie i potem szlifujemy. Jakie warunki muszą być spełnione, by nie pękała? Czy przed szlifowaniem pozwolić jej wolno wysychać, w jakich warunkach, czy można przywalić maszynami do suszenia?
A mnie zastanawia, jakich najlepiej narzędzi użyć do szlifowania gładzi?
______________________________
http://www.mirka.com/pl/pl/
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Do szlifowania można użyć typowej siatki do szlifowania lub papieru ściernego i założyć to na specjalną packę szlifierską z uchwytem. Granulacja w zależności od twardości gładzi, przeważnie w przedziale 120-180 jest wystarczająca.
Wygodne są też kostki szlifierskie, takie prostopadłościenne gąbki pokryte warstwą ścierną na wszystkich krawędziach. Szczególnie dobre do narożników.
Pozdrawiam
Wygodne są też kostki szlifierskie, takie prostopadłościenne gąbki pokryte warstwą ścierną na wszystkich krawędziach. Szczególnie dobre do narożników.
Pozdrawiam
- kalenji
- Posty: 32
- Rejestracja: 09. mar. 2018, 11:54
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Co sądzicie na temat marki gładzi Acryl Putz. Znajomy fachowiec chwali, że nie najtańsza, ale bardzo dobra i szczególnie jeśli wyrównuje się ściany. Podobno wyrównanie ścian w małej skali samodzielnie z pomocą tej gładzi ma być niewiele droższe. Co sądzicie?
- armag
- Posty: 320
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 21:15
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Ja stosowałem Acryl Putz. Porównania z innymi produktami nie mam - był to mój pierwszy wybór i tak pozostało do tej pory. Nie mam żadnych zarzutów. Łatwe nakładanie, równanie i szlifowanie. Jeszcze pewnie będę nią robić za jakiś czas i już wiem co i jak.
- gabbonka
- Posty: 171
- Rejestracja: 06. lip. 2017, 13:16
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Mój mąż właśnie jak robi jakieś gładzie w domu to stosuje Acryl-Putz 2w1. To jest gładź St10. Nawet jakoś tak mu się to udaje robić, że właśnie nie ma nawet dużo kurzu ze szlifowania
- armag
- Posty: 320
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 21:15
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
gabbonka pisze:Mój mąż właśnie jak robi jakieś gładzie w domu to stosuje Acryl-Putz 2w1. To jest gładź St10. Nawet jakoś tak mu się to udaje robić, że właśnie nie ma nawet dużo kurzu ze szlifowania
Też korzystałem z tej 2 w 1. Jest najbardziej uniwersalna ze wszystkich. A przy okazji pozostaje prosta w użyciu i łatwo się ją szlifuje. Jest trochę droższa, ale dla amatora, który zabiera się z gładzenie po raz pierwszy będzie w sam raz.
- kalenji
- Posty: 32
- Rejestracja: 09. mar. 2018, 11:54
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
A może napiszecie tutaj co nieco o zastosowaniach gładzi i mas szpachlowych? Produkty te są bardzo podobne do siebie i nie ukrywam, chciałbym dowiedzieć się kiedy używać jakiej. Acryl Putz ma jedne i drugie, natomiast ciężko znaleźć info na temat sposobu użytkowania. Jak ktoś nie jest z branży to wszystkiego musi się uczyć z for dyskusyjnych.
- CEKOL
- Posty: 63
- Rejestracja: 12. cze. 2015, 16:58
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Witam,
"Gładzie szpachlowe" to dość ogólne określenie materiałów drobnoziarnistych, za pomocą których można "wygładzić" powierzchnię. Czyli nałożyć warstwę, dać jej się utwardzić i wyschnąć i przeszlifować. Do tej grupy materiałów można zaliczyć produkty gipsowe, cementowe, czy polimerowe. To rodzaj spoiwa decyduje o właściwościach i możliwościach zastosowania produktu.
"Masy szpachlowe" to określenie stosowane na gotowe do użycia produkty do szpachlowania na bazie spoiw polimerowych. Takie produkty są wygodne w użyciu - odchodzi mieszanie z wodą. Poza tym stosowane w cienkich warstwach uzyskują idealną przyczepność pomiędzy warstwami - jest to istotne przy szlifowaniu. Ich ograniczeniem jest grubość jednorazowej warstwy. Są to więc typowo"finiszowe" produkty. Nie nadają się więc do wypełniania ubytków, wstępnego wyrównywania, zatapiania narożników, itp. Do takich czynności należy użyć produktów szpachlowych na bazie gipsu - dobrej jakości gładzi gipsowych, albo mocniejszych produktów - gipsów szpachlowych.
Pozdrawiam
"Gładzie szpachlowe" to dość ogólne określenie materiałów drobnoziarnistych, za pomocą których można "wygładzić" powierzchnię. Czyli nałożyć warstwę, dać jej się utwardzić i wyschnąć i przeszlifować. Do tej grupy materiałów można zaliczyć produkty gipsowe, cementowe, czy polimerowe. To rodzaj spoiwa decyduje o właściwościach i możliwościach zastosowania produktu.
"Masy szpachlowe" to określenie stosowane na gotowe do użycia produkty do szpachlowania na bazie spoiw polimerowych. Takie produkty są wygodne w użyciu - odchodzi mieszanie z wodą. Poza tym stosowane w cienkich warstwach uzyskują idealną przyczepność pomiędzy warstwami - jest to istotne przy szlifowaniu. Ich ograniczeniem jest grubość jednorazowej warstwy. Są to więc typowo"finiszowe" produkty. Nie nadają się więc do wypełniania ubytków, wstępnego wyrównywania, zatapiania narożników, itp. Do takich czynności należy użyć produktów szpachlowych na bazie gipsu - dobrej jakości gładzi gipsowych, albo mocniejszych produktów - gipsów szpachlowych.
Pozdrawiam
- Kokin33i
- Posty: 1270
- Rejestracja: 14. gru. 2016, 21:12
Re: Porozmawiajmy o gładziach - komentarze
Jeśli chodzi o gładzie to tutaj na pewno warto, żebyście sprawdzili jak to wygląda w przypadku http://www.profesjonalnefarby.pl/farby/ ... -elewacje/ gdzie znajdziecie rozwiązania dla profesjonalistów w większych pojemnościach i o naprawdę dużej wydajności w pracy. Stawiamy na dekoral od dłuższego czasu i na pewno nie zamierzamy nic zmieniać, bo spełnia nasze wymagania, jak i naszych klientów.
Posty: 53
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Wróć do Spotkania z gośćmi... na żywo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości