płytki na tarasie
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
- Julik78
- Posty: 388
- Rejestracja: 19. lis. 2014, 11:30
- Lokalizacja: Żmigród
płytki na tarasie
Mój szwagier chciałby ułożyć na tarasie płytki ceramiczne, ale obawia się, że w okresie zimowym w szczeliny (w spoiny) dostaje się woda, która później zamarza, a następnie rozsadza płytki. Czy tak właśnie się dzieje? A może istnieje jakiś specjalny rodzaj spoiny do tarasów zabezpieczający przed przenikaniem wody w głąb wierzchniej warstwy?
- MECHAN
- Posty: 247
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 19:47
Re: płytki na tarasie
Kolego, są już od dawna stosowane sprawdzone system do klejenia płytek na tarasach. SYSTEMY - nie klejenie jak mi się trafi i co mi się trafi.
Zobacz materiał:http://www.chemiabudowlana.info/index,art,8817,index_poradnik,jak_prawidlowo_kleic_plytki_na_tarasach
Zobacz materiał:http://www.chemiabudowlana.info/index,art,8817,index_poradnik,jak_prawidlowo_kleic_plytki_na_tarasach
- Samuel Sz
- Posty: 249
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:41
Re: płytki na tarasie
Kolego, systemy systemami, a zaciekające tarasy z powodu odspojenia płytek przez mróz to druga sprawa. I o to pytał Julik! System nie zapobiegnie katastrofie, jeżeli spoina przepuści wilgoć!!!
- bolek_i_lolek
- Posty: 85
- Rejestracja: 14. paź. 2014, 14:26
Re: płytki na tarasie
Panowie no właśnie o to chodzi, że materiały systemowe najlepiej sie sprawdzają w takich sytuacjach. O to chodzi, że system jest tak dobrany żeby poszczególne elementy doskonale do siebie pasowały, a nie zbieranina z różnych firm i produktów. Na taki system można dostać gwarancje producenta, a zbieranina - wykonawca odpowiada, a ten z pewnościa sie wykpi, he he.
Odspjenia to nie tylko może być wina spoiny, to może być zaciekająca woda ze ściany (brak taśmy uszczelniającej pomiędzy ścianą a płyta tarasu lub jej nieszczelność itp), zły sposób klejenia płytek, (niewypełnienie dolnej powierzchni płytki klejem - klejenie, nanoszenie kleju na płytę (taras) i płytkę. itp. Źle dobrana fuga to może być jeden z elementów odspajania płytek. Mogą być jeszcze braki w dylatacji, zły klej, ułożenie płytek na styk, a nawet nieodpowiednie płytki. Miliony powodów.
Odspjenia to nie tylko może być wina spoiny, to może być zaciekająca woda ze ściany (brak taśmy uszczelniającej pomiędzy ścianą a płyta tarasu lub jej nieszczelność itp), zły sposób klejenia płytek, (niewypełnienie dolnej powierzchni płytki klejem - klejenie, nanoszenie kleju na płytę (taras) i płytkę. itp. Źle dobrana fuga to może być jeden z elementów odspajania płytek. Mogą być jeszcze braki w dylatacji, zły klej, ułożenie płytek na styk, a nawet nieodpowiednie płytki. Miliony powodów.
- Mathir
- Posty: 229
- Rejestracja: 03. gru. 2014, 13:05
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: płytki na tarasie
Ale bardzo częstą (jeśli nie najczęstszą) przyczyną odspajania płytek jest nieszczelna (źle położona) lub nie trzymająca parametrów spoina! To dlatego pojawiły się preparaty do hydrofobizowania tychże spoin!
- Czesio
- Posty: 225
- Rejestracja: 14. paź. 2014, 12:22
Re: płytki na tarasie
A ja nawet poszukiwałem jesienią takiego ustrojstwa, ale nie zdążyłem i teraz drżę o to, jak będzie wyglądał mój taras po zimie
- Samuel Sz
- Posty: 249
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:41
Re: płytki na tarasie
Tu też rozmawiają na podobny temat. Zerknijcie http://www.forum.obud.pl/viewtopic.php?f=21&t=2251
- POCIEch
- Posty: 201
- Rejestracja: 19. gru. 2014, 13:43
- Lokalizacja: Raz tu, raz tam
Re: płytki na tarasie
Samuel Sz pisze:Tu też rozmawiają na podobny temat. Zerknijcie http://www.forum.obud.pl/viewtopic.php?f=21&t=2251
Tak, tak! I nawet nazwy kilku preparatów się pojawiły
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
bolek_i_lolek pisze:Panowie no właśnie o to chodzi, że materiały systemowe najlepiej sie sprawdzają w takich sytuacjach. O to chodzi, że system jest tak dobrany żeby poszczególne elementy doskonale do siebie pasowały, a nie zbieranina z różnych firm i produktów. Na taki system można dostać gwarancje producenta, a zbieranina - wykonawca odpowiada, a ten z pewnościa sie wykpi, he he.
Odspjenia to nie tylko może być wina spoiny, to może być zaciekająca woda ze ściany (brak taśmy uszczelniającej pomiędzy ścianą a płyta tarasu lub jej nieszczelność itp), zły sposób klejenia płytek, (niewypełnienie dolnej powierzchni płytki klejem - klejenie, nanoszenie kleju na płytę (taras) i płytkę. itp. Źle dobrana fuga to może być jeden z elementów odspajania płytek. Mogą być jeszcze braki w dylatacji, zły klej, ułożenie płytek na styk, a nawet nieodpowiednie płytki. Miliony powodów.
Wcale dobór materiałów nie gwarantuje poprawności, mimo taniego chwytu marketingowego. Owszem gwarantuje, ale zysk producentom. Nie w tym rzecz. Pozostałe przyczyny odspajania opisuje Pan poprawnie, ale nie do końca. Jedną z przyczyn jest też kondensacja pary wodnej pod płytkami i wtedy żaden system i żadna gwarancja nie pomoże, a obliczenia cieplno-wilgotnościowe tarasu i zastosowanie kleju oraz masy fugowej o odpowiedniej (wynikającej z obliczeń) oporności dyfuzyjnej względem pary wodnej!
A na marginesie: zapoznajcie się z Kartami Technicznymi takich klejów i mas fugowych i wskażcie tutaj na forum, który producent bada te parametry! Ja znam tylko jednego. Co robią Działy Techniczne pozostałych? Tego nie wiem, choć przypuszczam.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- kura
- Posty: 1
- Rejestracja: 24. mar. 2015, 13:06
Re: płytki na tarasie
Witam oczywiście odpowiednia hydroizolacja (możemy zastosować sikabond t8)oraz klejdo płytek (sikabond t8),nastepnie płytki fugujemy sikaflexem 11fc i mamy taras gotwy
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
Pisze Pan, jakby nie czytał wcześniejszych wypowiedzi, czyli tworzy Pan SPAM!
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- drewnym
- Posty: 4
- Rejestracja: 23. lut. 2015, 9:18
Re: płytki na tarasie
Witam,
Uważam, że użytkownik kura odpowiedział na zadane pytanie z początku wątku " A może istnieje jakiś specjalny rodzaj spoiny do tarasów zabezpieczający przed przenikaniem wody w głąb wierzchniej warstwy?". Kura wskazał odpowiedni rodzaj spoiny.
W mojej opinii należy stosować systemowe rozwiązania. Zawsze należy zapoznać się z kartami technicznymi produktów aby zapewnić "odpowiednie warunki aplikacji".
Jeżeli już ktoś ma wątpliwości to szukać, czytać, zadawać pytania. Lepiej poświęcić trochę czasu na lekturę aby zawsze móc sprawdzić wiedzę wykonawcy zanim rozpocznie prace.
Uważam, że użytkownik kura odpowiedział na zadane pytanie z początku wątku " A może istnieje jakiś specjalny rodzaj spoiny do tarasów zabezpieczający przed przenikaniem wody w głąb wierzchniej warstwy?". Kura wskazał odpowiedni rodzaj spoiny.
W mojej opinii należy stosować systemowe rozwiązania. Zawsze należy zapoznać się z kartami technicznymi produktów aby zapewnić "odpowiednie warunki aplikacji".
Jeżeli już ktoś ma wątpliwości to szukać, czytać, zadawać pytania. Lepiej poświęcić trochę czasu na lekturę aby zawsze móc sprawdzić wiedzę wykonawcy zanim rozpocznie prace.
somewhere in between
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
Pan tez nie czytał wcześniejszych wypowiedzi, więc napiszę raz jeszcze:
Dobór materiałów systemowych nie gwarantuje poprawności rozwiązania! Owszem, dobór systemowy przynajmniej nie zamknie ścieżki prawnej w razie reklamacji, ale to jedyna korzyść.
Wszystkie niemal firmy akcentują konieczność doboru systemowego, ale kierują się zupełnie innym powodem. Chodzi o to, że jeśli zakupi dany klej, to i zakupi masę fugową i grunt oraz hydroizolację. Jest to tani chwyt marketingowy.
Jeśli taras przkrywa pomieszczenie ogrzewane, to podstawowym i jedynym warunkiem powodzenia rozwiązania jest wyeliminowanie kondensacji pary wodnej pod płytkami. Aby tego dokonać, konieczne są obliczenia cieplno-wilgotnościowe wszystkich warstw tarasu i zastosowanie takich materiałów, które dadzą wynik zgodny z fizyką budowli.
Innej drogi na zapewnienie poprawności - nie ma! Natomiast polecanie jakiegoś kleju i jakiejś masy fugowej nie czyniąc obliczeń, jest tyle samo warte, co zeszłoroczny śnieg - czyli jest zwykłym i ordynarnym spamem wprowadzającym innych w błąd i na niepotrzebne wydatki. Nie wędrowanie po forach ma dać odpowiedź, lecz zlecenie specjaliście, by obliczenia wykonał. Jeśli jest to projekt, to nie trzeba niczego zlecać, a wziąć projektanta "za kudły", by uzupełłnił swój projekt, bo taki ma obowiązek od 1 stycznia 2014 r.
Jak widać, takie podejście wcale nie gwarantuje zastosowanie produktów danego producenta i jego handlowcy drżą, bo tak naprawdę, to ich rola już się kończy i producenci już mogą ich wszystkich zwalniać. Skończyły się czasy swobodnego wyboru produktów w hurtowni czy sklepach!
Pozdrawiam,
Dobór materiałów systemowych nie gwarantuje poprawności rozwiązania! Owszem, dobór systemowy przynajmniej nie zamknie ścieżki prawnej w razie reklamacji, ale to jedyna korzyść.
Wszystkie niemal firmy akcentują konieczność doboru systemowego, ale kierują się zupełnie innym powodem. Chodzi o to, że jeśli zakupi dany klej, to i zakupi masę fugową i grunt oraz hydroizolację. Jest to tani chwyt marketingowy.
Jeśli taras przkrywa pomieszczenie ogrzewane, to podstawowym i jedynym warunkiem powodzenia rozwiązania jest wyeliminowanie kondensacji pary wodnej pod płytkami. Aby tego dokonać, konieczne są obliczenia cieplno-wilgotnościowe wszystkich warstw tarasu i zastosowanie takich materiałów, które dadzą wynik zgodny z fizyką budowli.
Innej drogi na zapewnienie poprawności - nie ma! Natomiast polecanie jakiegoś kleju i jakiejś masy fugowej nie czyniąc obliczeń, jest tyle samo warte, co zeszłoroczny śnieg - czyli jest zwykłym i ordynarnym spamem wprowadzającym innych w błąd i na niepotrzebne wydatki. Nie wędrowanie po forach ma dać odpowiedź, lecz zlecenie specjaliście, by obliczenia wykonał. Jeśli jest to projekt, to nie trzeba niczego zlecać, a wziąć projektanta "za kudły", by uzupełłnił swój projekt, bo taki ma obowiązek od 1 stycznia 2014 r.
Jak widać, takie podejście wcale nie gwarantuje zastosowanie produktów danego producenta i jego handlowcy drżą, bo tak naprawdę, to ich rola już się kończy i producenci już mogą ich wszystkich zwalniać. Skończyły się czasy swobodnego wyboru produktów w hurtowni czy sklepach!
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- Samuel Sz
- Posty: 249
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 12:41
Re: płytki na tarasie
Ktoś to już pisał na tym forum (może nawet ja), każdy kto widział projekt tzw. gotowy wie, że to o czym pan pisze (aczkolwiek słuszne) pozostaje fikcją! Projekty są czasami bardzo, bardzo ogólne. I jakoś ciężko mi uwierzyć, że to się zmieni. Poza tym te projektowe gotowce, to bardzo często masówka planowana i rysowana chyba z metra
- drewnym
- Posty: 4
- Rejestracja: 23. lut. 2015, 9:18
Re: płytki na tarasie
BDB pisze:Pan tez nie czytał wcześniejszych wypowiedzi, więc napiszę raz jeszcze:
Dobór materiałów systemowych nie gwarantuje poprawności rozwiązania! Owszem, dobór systemowy przynajmniej nie zamknie ścieżki prawnej w razie reklamacji, ale to jedyna korzyść.
Wszystkie niemal firmy akcentują konieczność doboru systemowego, ale kierują się zupełnie innym powodem. Chodzi o to, że jeśli zakupi dany klej, to i zakupi masę fugową i grunt oraz hydroizolację. Jest to tani chwyt marketingowy.
Jeśli taras przkrywa pomieszczenie ogrzewane, to podstawowym i jedynym warunkiem powodzenia rozwiązania jest wyeliminowanie kondensacji pary wodnej pod płytkami. Aby tego dokonać, konieczne są obliczenia cieplno-wilgotnościowe wszystkich warstw tarasu i zastosowanie takich materiałów, które dadzą wynik zgodny z fizyką budowli.
Innej drogi na zapewnienie poprawności - nie ma! Natomiast polecanie jakiegoś kleju i jakiejś masy fugowej nie czyniąc obliczeń, jest tyle samo warte, co zeszłoroczny śnieg - czyli jest zwykłym i ordynarnym spamem wprowadzającym innych w błąd i na niepotrzebne wydatki. Nie wędrowanie po forach ma dać odpowiedź, lecz zlecenie specjaliście, by obliczenia wykonał. Jeśli jest to projekt, to nie trzeba niczego zlecać, a wziąć projektanta "za kudły", by uzupełłnił swój projekt, bo taki ma obowiązek od 1 stycznia 2014 r.
Jak widać, takie podejście wcale nie gwarantuje zastosowanie produktów danego producenta i jego handlowcy drżą, bo tak naprawdę, to ich rola już się kończy i producenci już mogą ich wszystkich zwalniać. Skończyły się czasy swobodnego wyboru produktów w hurtowni czy sklepach!
Pozdrawiam,
Proszę Pana.
Rozumiem, że wykonywanie posadzki z materiałów różnych producentów. czyli szlam od firmy "A"; klej do płytek "B", a spoina od kogoś zupełnie innego to nie jest problem. Nie jest to problem dla kogoś, kto wie co kupuje i nie zależy mu na gwarancji producenta.
Niestety spora część ludzi szukających pomocy na forach nie ma z chemią za wiele wspólnego . Więc jeśli producent pisze, że produkty z serii "X" można ze sobą łączyć a nie wolno łączyć X z Y to robi to dlatego aby człowiekowi ułatwić życie i żeby głupot nie narobił.
Druga sprawa to gwarancja, której podstawą jest stosowanie systemów.
Oczywiście ma Pan rację, że sporo ze stosowania systemów to jest marketing mający na celu sprzedaż, ale gdy ktoś nie ma czasu na szukanie to lepiej jest skorzystać z systemowych rozwiązań danego producenta aniżeli kupić produkty kompletnie do siebie nie pasujące.
Z drugiej strony przychodzi mi do głowy pytanie.
Skoro jedną z warstw tarasowych stanowi paroizolacja, na niej styropian xps, to w jaki sposób para wodna pochodząca bezpośrednio z pomieszczenia ma się znaleźć pod płytkami?? no i pytanie czy hydroizolacja działa jak gore-tex? z jednej strony przepuszcza parę wodną a z drugiej chroni przed wodą? Ja rozumiem, że pod płytkami może być wilgoć, no bo choćby nie odparowała z kleju, ale żeby usunąć wilgoć spod posadzki to powinno się zastosować maty drenażowe http://renoplast.pl/pl/produkt/t50-mata-drenazowa . i to powinno załatwić sprawę a nie obliczenia z fizyki budowli.
somewhere in between
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
Wyłącznie obliczenia cieplno-wilgotnościowe są podstawą do wszelkich rozwiązań - także tarasowych. Obecne rozporządzenie w sprawie zawartości projektu to ujmuje i należy ściśle trzymać się projektu - m.in. aby nie utracić prawa do reklamacji.
Paroizolacja - to termin umowny. Zastosowana paroizolacja musi mieć ściśle określony opór dyfuzji, a ten można uzyskać wyłącznie po obliczeniach c-w.
Pozdrawiam,
Paroizolacja - to termin umowny. Zastosowana paroizolacja musi mieć ściśle określony opór dyfuzji, a ten można uzyskać wyłącznie po obliczeniach c-w.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- PEKIN
- Posty: 31
- Rejestracja: 24. lut. 2015, 10:39
Re: płytki na tarasie
Przyznam, że jestem lekko załamany. Czytam sobie na forum różne wypowiedzi i wpadam w apatię. Z jednej strony mam na proste pytanie i prostą odpowiedź, ale zaraz ktoś odpowiada, że to nie takie proste, że lepiej zaprząc do pracy specjalistę czyli wykonawcę. Ok, czytam dalej i dowiaduję się, że zanim wynajmę wykonawcę, to zapytać najpierw speca od technologii, no na przykład kogoś z firm producenckich. Ok, potem czytam, że Ci (przepraszam za owo CI) Panowie, to myślą tylko o zyskach swoich firm pracodawców i oni źle doradzą, i lepiej zapytać specjalistów niezależnych, no właśnie jakich niezależnych? Czy jest ktoś w tym kraju niezależny? Na Boga co my szaraczki mamy robić, pytać wszystkich, zdać się na jednego? Tak źle i tak drogo. KTO TO WYTRZYMA?
Panie BDB pisze Pan, że wszędzie czai się kapitalistyczny wyzysk. Nie wiem co robić, a budowa jest do zrobienia. Chodzę po różnych forach i szlag mnie trafia. Boję się już z domu ruszyć, a co dopiero podejmować decyzje o produktach, technologiach. Załatwiania dokumentów to dla pracującego człowieka horror. Trzeba się chyba zwolnić by zacząć się budować? A z czego opłacić budowę, produkty, ekspertów, urzędników. Chyba mnie dopada wczesnowiosenna depresja. Dziękuję - ale jak tak to wszystko wygląda to chyba rzucę w diabły tę budowę i przejem pieniądze które na nią odłożyłem. W dupę nmam dość.
Panie BDB pisze Pan, że wszędzie czai się kapitalistyczny wyzysk. Nie wiem co robić, a budowa jest do zrobienia. Chodzę po różnych forach i szlag mnie trafia. Boję się już z domu ruszyć, a co dopiero podejmować decyzje o produktach, technologiach. Załatwiania dokumentów to dla pracującego człowieka horror. Trzeba się chyba zwolnić by zacząć się budować? A z czego opłacić budowę, produkty, ekspertów, urzędników. Chyba mnie dopada wczesnowiosenna depresja. Dziękuję - ale jak tak to wszystko wygląda to chyba rzucę w diabły tę budowę i przejem pieniądze które na nią odłożyłem. W dupę nmam dość.
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
Jeszcze Polska nie zginęła ...
Ja jestem niezależnym doradcą, ale znam kilka osób jeszcze. Porusza Pan ważny temat. Nie chcę się powtarzać i w każdym poście pisać elaboraty. Zakładam, że każdy forumowicz większość postów z danej tematyki śledzi. Zapewne to utopia, stąd Pana tak pesymistyczna reakcja.
Pana postawa daje mi asumpt, by założyć nowy wątek i w nim opisać czarno na białym "choroby" projektów i takież wykonawstwa. Wtedy Pan zrozumie o co tu chodzi.
Dla pocieszenia, informuję, że pracuję obecnie nad książką-poradnikiem, w którym znajdzie Pan recepty jak przebrnąć przez miny oraz pułapki i zbudować sobie dom bez błędów - czyli na co zwrócić uwagę i co przypilnować u wykonawców bądź jak samemu zbudować poszczególne elementy domu.
Książka ma się ukazać jesienią. Jeśli Pan może - proszę poczekać. Jeśli nie, może Pan przesłać mi projekt do przeanalizowania, wyłapię w nim błędy, podam poprawne rozwiązania i na Pana życzenie wykonam komplet analiz energetyczno-ekonomicznych dla znalezienia minimum kosztów budowy i minimum kosztów eksploatacji - łącznie z analizami cieplno-wilgotnościowymi by uniknąć kondensacji pary wodnej w przegrodach. Komplet analiz dla średniej wielkości domu kosztuje 4 tys. zł netto (ze sprawdzeniem projektu 5 tys. netto) i potrzebuję na to tydzień. Choć wolę, by obecnie nie odrywać się od książki i na pytania uzupełniające odpowiedzieć jesienią.
Pozdrawiam,
Ja jestem niezależnym doradcą, ale znam kilka osób jeszcze. Porusza Pan ważny temat. Nie chcę się powtarzać i w każdym poście pisać elaboraty. Zakładam, że każdy forumowicz większość postów z danej tematyki śledzi. Zapewne to utopia, stąd Pana tak pesymistyczna reakcja.
Pana postawa daje mi asumpt, by założyć nowy wątek i w nim opisać czarno na białym "choroby" projektów i takież wykonawstwa. Wtedy Pan zrozumie o co tu chodzi.
Dla pocieszenia, informuję, że pracuję obecnie nad książką-poradnikiem, w którym znajdzie Pan recepty jak przebrnąć przez miny oraz pułapki i zbudować sobie dom bez błędów - czyli na co zwrócić uwagę i co przypilnować u wykonawców bądź jak samemu zbudować poszczególne elementy domu.
Książka ma się ukazać jesienią. Jeśli Pan może - proszę poczekać. Jeśli nie, może Pan przesłać mi projekt do przeanalizowania, wyłapię w nim błędy, podam poprawne rozwiązania i na Pana życzenie wykonam komplet analiz energetyczno-ekonomicznych dla znalezienia minimum kosztów budowy i minimum kosztów eksploatacji - łącznie z analizami cieplno-wilgotnościowymi by uniknąć kondensacji pary wodnej w przegrodach. Komplet analiz dla średniej wielkości domu kosztuje 4 tys. zł netto (ze sprawdzeniem projektu 5 tys. netto) i potrzebuję na to tydzień. Choć wolę, by obecnie nie odrywać się od książki i na pytania uzupełniające odpowiedzieć jesienią.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- PEKIN
- Posty: 31
- Rejestracja: 24. lut. 2015, 10:39
Re: płytki na tarasie
Dziękuję Panie BDB. Dochodzę do siebie. Chcę się budować, ale czytam w necie, kupuję gazety budowlane, projekty - katalogi, fora, dopytuję. Chyba muszę się pogodzić z tezą, że pierwszy dom na sprzedaż, bo po wybudowaniu okaże się co powinienem zrobić inaczej. Dziękuję za podbudowę. Czytam Pana i nie tylko Pana informacje. Ogólnie jest ok, ale czasami piszecie zbyt fachowym językiem. Może też niepotrzebne są te spory. chociaż faktycznie z nich mogą wyjść fajne rzeczy. Wszystko przecież rodzi się z chaosu.
- Lepu
- Posty: 21
- Rejestracja: 04. kwie. 2015, 20:03
Re: płytki na tarasie
PEKIN nie stresuj się, masz racje, błędów się nie ustrzeżesz, ale możesz je unikać. Czytaj i pytaj. To pomocna cecha. Ale jeszcze próbuj jeszcze wcielać to w życie, chociaż wiem, że nie zawsze się do. Pozdrawiam świątecznie:) WSZYSTKICH...
Le-Pu
- PEKIN
- Posty: 31
- Rejestracja: 24. lut. 2015, 10:39
Re: płytki na tarasie
Dziękuję Lepu za kolejne słowa otuchy. Również świątecznie pozdrawiam:)
- PEKIN
- Posty: 31
- Rejestracja: 24. lut. 2015, 10:39
Re: płytki na tarasie
BDB pisze:Jeszcze Polska nie zginęła ...
(...)Komplet analiz dla średniej wielkości domu kosztuje 4 tys. zł netto (ze sprawdzeniem projektu 5 tys. netto) i potrzebuję na to tydzień. Choć wolę, by obecnie nie odrywać się od książki i na pytania uzupełniające odpowiedzieć jesienią.
Pozdrawiam,
Panie BDB właśnie o to chodzi, że chciałbym sam budować, a tu wszędzie wydatki. Chcę budować sam, bo mam wrażenie że będzie taniej. Dlatego czytam poszukuję technologii. Chcę widzieć by ustrzec się błędów, jak wejdą fachowcy, żeby nie wcisnęli mi kitu. Planuję zatrudnić kogoś do dozoru, ale to też kosztuje. Czekam na Pana książkę. Jak będzie dystrybujcja?
- Cupak
- Posty: 162
- Rejestracja: 17. mar. 2015, 16:08
Re: płytki na tarasie
Ale jak robisz coś po raz pierwszy, to nie ma siły... musisz narobić błędów i to zupełnie niechcący!!!
- MajorDamage
- Posty: 14
- Rejestracja: 29. kwie. 2015, 8:23
Re: płytki na tarasie
Jeżeli chcesz względnie zaoszczędzić i większość prac wykonać sam, rozumiem, że w prostej technologii, pomyśl nad budową domu w technologii szkieletu drewnianego- tak jak większość na świecie ludzi buduje. Wykonać mały dom, do 100m2 jest prosto z niewielką pomocą 2 kolegów- systemy do samodzielnego zmontowania gotowych elementów są w ofertach wielu firm w naszym kraju. W goglach znajdziesz gdzie masz najbliżej. Osobiście nie rozumiem ludzi, którzy męczą się z budową swojego wymarzonego m. wiele m-cy, gdy można to zrobić w kilkanaście tyg. i mieć spokój z pracą ciężkiego budynku do końca życia. Cała Skandynawia, Kanada i większość domów w Niemczech jest budowana w tej technologii od dziesięcioleci i nikt nie wyobraża sobie przechodzenia męki z murowanymi wynalazkami. Polecam.
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: płytki na tarasie
Każda technologia budowy domów ma swoje plusy i minusy - szkieletowa także. W każdej technologii można łatwo popełnić błędy. To nie prawda, że technologia szkieletowa jest na tyle łatwa, że każdy może zbudować taki dom. Owszem, jest łatwiejsza ale wymaga sporej wiedzy - zwłaszcza, że błędy są dużo bardziej dotkliwe, gdyż drewno w strefie kondensacji pary wodnej ulega nieodwracalnej korozji biologicznej.
Ogólnie podpowiem: najpierw solidny projekt budowlany z rysunkami detali i obliczeniami cieplno-wilgotnościowymi, a potem wykonawstwo trzymające się ściśle projektu. Problem największy, to projekt bez błędów!
Pozdrawiam,
Ogólnie podpowiem: najpierw solidny projekt budowlany z rysunkami detali i obliczeniami cieplno-wilgotnościowymi, a potem wykonawstwo trzymające się ściśle projektu. Problem największy, to projekt bez błędów!
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości