Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
- Exactly
- Posty: 193
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 11:58
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Dr_House pisze:Exactly. No kurcze czy ja się mylę w moim myśleniu?
Moim zdaniem, nie
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Dr_House pisze:O Matko Polko!
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę! Ale od kiedy spalanie zasobów naturalnych zmienia masę ziemi? Przecież w procesie spalania liczba atomów nie zmienia się, jedynie paliwo zmienia swą postać. Dodatkowo ziemia z tego co mi wiadomo przybiera na masie, gdyż spada na nią pył kosmiczny, który przedostaje się przez atmosferę. Szacuje się że rocznie tego pyłu spada na ziemię ponad 40 tys. ton.
Zajechał Pan z tymi atomami. Liczba się nie zmienia, tyle że już nie są w Ziemi. Jak duże są to liczby w stosunku do mikrośladu pyłu kosmicznego, niechaj świadczą fakty: Roczna emisja dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych wynosi 35094000 tysięcy ton - to dla porównania z pyłem kosmicznym.
Proszę zajrzeć do analiz np. tutaj http://www.bp.com/en/global/corporate/a ... -2013.html
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- Dr_House
- Posty: 125
- Rejestracja: 22. gru. 2014, 19:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
BDB pisze:Dr_House pisze:O Matko Polko!
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę! Ale od kiedy spalanie zasobów naturalnych zmienia masę ziemi? Przecież w procesie spalania liczba atomów nie zmienia się, jedynie paliwo zmienia swą postać. Dodatkowo ziemia z tego co mi wiadomo przybiera na masie, gdyż spada na nią pył kosmiczny, który przedostaje się przez atmosferę. Szacuje się że rocznie tego pyłu spada na ziemię ponad 40 tys. ton.
Zajechał Pan z tymi atomami. Liczba się nie zmienia, tyle że już nie są w Ziemi. Jak duże są to liczby w stosunku do mikrośladu pyłu kosmicznego, niechaj świadczą fakty: Roczna emisja dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych wynosi 35094000 tysięcy ton - to dla porównania z pyłem kosmicznym.
Proszę zajrzeć do analiz np. tutaj http://www.bp.com/en/global/corporate/a ... -2013.html
Pozdrawiam,
Panie kochany!
Ale przecież wszystkie spaliny itd., pozostają w atmosferze, a zatem nadal wchodzą w masę Ziemi. A dwutlenek węgla nie wylatuję po za atmosferę. Badając oddziaływania typu Ziemia- Słońce, Ziemia- Księżyc itp masę Ziemi mierzy się łącznie z atmosferą.
- Exactly
- Posty: 193
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 11:58
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
źródło: http://giznet.pl/ziemia-staje-sie-coraz-lzejsza/
Utrata masy
• Z czasem jądro Ziemi traci energię. Jest ono jak gigantyczny reaktor jądrowy, który spala paliwo. Mniejsze ilości energii oznaczają spadek masy. Rocznie tracimy 16 ton z tego powodu. Niedużo.
• Teraz czas na dużą utratę wagi: około 95,000 ton wodoru oraz 1,600 ton helu ucieka z Ziemi każdego roku. Pierwiastki te są za lekkie by grawitacja mogła utrzymać je na nasze planecie więc odlatują w przestrzeń.
Rezultat: pobieżne szacunki dają: - 50,000 ton każdego roku. Czyli około 0.000000000000001% utraty masy każdego roku.
Czy powinniśmy się martwić tym, że Ziemska materia ucieka w kosmos? Nie, nie powinniśmy. Zwłaszcza utratą wodoru. Na naszej planecie jest go jeszcze pod dostatkiem. Wystarczy go na biliony lat.
Hel jest jednak inną kwestią. Stanowi on 0.00052% atmosfery ale otrzymuje się go przemysłowo głównie z gazu ziemnego bogatego w ten pierwiastek. W gruncie rzeczy jednak na naszej planecie helu jest bardzo mało. Fizyk z Cornell University, zdobywca nagrody Nobla Robert Richardson, powiedział nawet kiedyś, że każdy balon wypełniony helem dla zabawy powinien kosztować 100$. Robert Richardson prowadził kampanię przeciwko decyzji rządu USA by do 2015 roku sprzedać amerykańskie zapasy helu aby utrzymać niskie ceny tego gazu.
Utrata masy
• Z czasem jądro Ziemi traci energię. Jest ono jak gigantyczny reaktor jądrowy, który spala paliwo. Mniejsze ilości energii oznaczają spadek masy. Rocznie tracimy 16 ton z tego powodu. Niedużo.
• Teraz czas na dużą utratę wagi: około 95,000 ton wodoru oraz 1,600 ton helu ucieka z Ziemi każdego roku. Pierwiastki te są za lekkie by grawitacja mogła utrzymać je na nasze planecie więc odlatują w przestrzeń.
Rezultat: pobieżne szacunki dają: - 50,000 ton każdego roku. Czyli około 0.000000000000001% utraty masy każdego roku.
Czy powinniśmy się martwić tym, że Ziemska materia ucieka w kosmos? Nie, nie powinniśmy. Zwłaszcza utratą wodoru. Na naszej planecie jest go jeszcze pod dostatkiem. Wystarczy go na biliony lat.
Hel jest jednak inną kwestią. Stanowi on 0.00052% atmosfery ale otrzymuje się go przemysłowo głównie z gazu ziemnego bogatego w ten pierwiastek. W gruncie rzeczy jednak na naszej planecie helu jest bardzo mało. Fizyk z Cornell University, zdobywca nagrody Nobla Robert Richardson, powiedział nawet kiedyś, że każdy balon wypełniony helem dla zabawy powinien kosztować 100$. Robert Richardson prowadził kampanię przeciwko decyzji rządu USA by do 2015 roku sprzedać amerykańskie zapasy helu aby utrzymać niskie ceny tego gazu.
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Dodam, że badania wykazują, że "Przewiduje się, że za około 7,59 mld lat planeta Ziemia zostanie wchłonięta przez atmosferę Słońca i ulegnie zniszczeniu" - źródło K. P. Schröder, Robert Connon Smith. Distant future of the Sun and Earth revisited. „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”. Z tym, że różne ośrodki naukowe podają różne okresy tego wchłonięcia i alarmują o zbliżaniu się Ziemi ku Słońcu. Nie zajmuję astrofizyką, a opieram na opiniach badaczy.
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- Exactly
- Posty: 193
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 11:58
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Nie, nie! To wchłonięcie (bez względu na datę) nie odbędzie się w skutek znacznego zbliżenia się Ziemi do Słońca. ale na skutek tego, że w Słońcu skończy się wodór i przemianom jądrowym zacznie ulegać hel. NA skutek tego objętość słońca zwiększy się wielokrotnie. I na skutek tego dojdzie do wchłonięcia (to tak w skrócie). Masa Ziemi zmieni się nieznacznie w skali kosmicznej, a zresztą nie ma prostego przełożenia lżejsza planeta - bliższa odległość os Słońca (Mars jest lżejszy).
z Wikipedii:
LOS ZIEMI
W dłuższej perspektywie woda na Ziemi i większość jej atmosfery zostanie utracona w wyniku ucieczki w przestrzeń kosmiczną, spowodowaną przez zmiany towarzyszące ewolucji Słońca. Słońce pozostając w ciągu głównym staje się powoli coraz jaśniejsze (obecnie w tempie 10% na 1 mld lat). Temperatura powierzchni Słońca jest prawie stała. Zwiększenie jasności jest konsekwencją powolnego wzrostu promienia gwiazdy. W ciągu najbliższego miliarda lat jasność wzrośnie na tyle, że oceany Ziemi wyparują i woda uleci w przestrzeń, czyniąc planetę nieprzyjazną dla wszystkich form życia ziemskiego[130][136]. Prawdopodobnie planeta nie przetrwa przemiany Słońca w czerwonego olbrzyma. Maksymalny promień, jaki osiągnie Słońce, będzie większy niż obecny promień orbity Ziemi równy w przybliżeniu 1 j.a. (1,5 ×1011 m), 250 razy większy niż obecnie[130]. Gdy Słońce stanie się olbrzymem z gałęzi asymptotycznej, orbity planet oddalą się od niego ze względu na utratę około 30% masy, w większości w postaci zwiększonego wiatru słonecznego. Ponadto przyspieszenie pływowe przeniesie Ziemię na wyższą orbitę wokółsłoneczną (podobnie jak Ziemia wpływa na Księżyc). Te procesy zwiększają szansę przetrwania planety; jednak obecne badania wskazują, że Ziemia zostanie wciągnięta w głąb atmosfery Słońca na skutek oddziaływania z chromosferą olbrzyma oraz opóźnienia wywołanego przez siły pływowe[130].
z Wikipedii:
LOS ZIEMI
W dłuższej perspektywie woda na Ziemi i większość jej atmosfery zostanie utracona w wyniku ucieczki w przestrzeń kosmiczną, spowodowaną przez zmiany towarzyszące ewolucji Słońca. Słońce pozostając w ciągu głównym staje się powoli coraz jaśniejsze (obecnie w tempie 10% na 1 mld lat). Temperatura powierzchni Słońca jest prawie stała. Zwiększenie jasności jest konsekwencją powolnego wzrostu promienia gwiazdy. W ciągu najbliższego miliarda lat jasność wzrośnie na tyle, że oceany Ziemi wyparują i woda uleci w przestrzeń, czyniąc planetę nieprzyjazną dla wszystkich form życia ziemskiego[130][136]. Prawdopodobnie planeta nie przetrwa przemiany Słońca w czerwonego olbrzyma. Maksymalny promień, jaki osiągnie Słońce, będzie większy niż obecny promień orbity Ziemi równy w przybliżeniu 1 j.a. (1,5 ×1011 m), 250 razy większy niż obecnie[130]. Gdy Słońce stanie się olbrzymem z gałęzi asymptotycznej, orbity planet oddalą się od niego ze względu na utratę około 30% masy, w większości w postaci zwiększonego wiatru słonecznego. Ponadto przyspieszenie pływowe przeniesie Ziemię na wyższą orbitę wokółsłoneczną (podobnie jak Ziemia wpływa na Księżyc). Te procesy zwiększają szansę przetrwania planety; jednak obecne badania wskazują, że Ziemia zostanie wciągnięta w głąb atmosfery Słońca na skutek oddziaływania z chromosferą olbrzyma oraz opóźnienia wywołanego przez siły pływowe[130].
- AdminMZ
- administrator taktyczny/moderator
- Posty: 868
- Rejestracja: 25. wrz. 2014, 13:38
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Panowie, ja bardzo proszę, abyście te dyskusje o przyszłości Ziemi przenieśli do innego działu! A tu podyskutujcie jednak wyłącznie o fotowoltaice. Bardzo o to proszę!
- panadol
- Posty: 21
- Rejestracja: 08. paź. 2014, 22:51
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
A co z teorią o cieplnej śmierci świata? Adminie wybacz, już spadam
Czy to się nazywa nadużywanie cierpliwości?
Czy to się nazywa nadużywanie cierpliwości?
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Racja. Dlatego wracając do tematu, uważam że ogniwa FV i inne alternatywne źródła energii powinny być ulepszane i stosowane, ponieważ zasoby energetyczne Ziemi są na ukończeniu, zaś ilość emisji CO2 zatrważająca. To zresztą legło u podstaw wprowadzenia ostatnio Dyrektywy UE 2010/31/UE z w sprawie charakterystyki
energetycznej budynków, a której ostatni akt prawny będzie obowiązywać w Polsce już niedługo, bo od 8 marca br.
Dodam, że muszą być wypracowane inne mechanizmy wdrażania nowych systemów oraz obniżenia ich ceny przynajmniej 3-krotnie, jak też wprowadzenia ustawy umożliwiającej sprzedaż nadwyżek energii do sieci - po tych samych cenach, po których wytwórcy ją sprzedają.
Pozdrawiam,
energetycznej budynków, a której ostatni akt prawny będzie obowiązywać w Polsce już niedługo, bo od 8 marca br.
Dodam, że muszą być wypracowane inne mechanizmy wdrażania nowych systemów oraz obniżenia ich ceny przynajmniej 3-krotnie, jak też wprowadzenia ustawy umożliwiającej sprzedaż nadwyżek energii do sieci - po tych samych cenach, po których wytwórcy ją sprzedają.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- Lesiu90
- Posty: 75
- Rejestracja: 22. gru. 2014, 20:37
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Panie Admin! Gdzie pogadać o tym? Niechże Pan przeniesie!
A co do tej chudnącej ziemi to współczuje Panu! Naprawdę twierdzi Pan, że ma wszystkich i wszystko pod sobą. Współczuje małżonce życia z kimś takim jak Pan! Z tego co mi wciskali w szkole, ziemia tyje a nie odwrotnie. Ale jak tak obserwuje Pana wpisy to stwierdzam, że jest Pan twórczy. W ciągu dnia 20 wpisów i to nie ograniczających się do kilku słów. Brawo! Admin powinien Pana wyróżnić! Dobra. Co złego to nie ja! Trzymta się ludziska.
Stanowczo dosyć! Sporów w tym miejscu dosyć! Bo naprawdę się wkurzę!!! Za chwilę utworzę nowy temat - Pojedynki wszystkich ze wszystkimi. Tam proszę się spierać do woli i o wszystko co nie dotyczy budownictwa. Tam proszę sobie nawet "nawrzucać" oczywiście w granicach przyjętych za dopuszczalne! Posty "awanturne" w innych miejscach będę kasował bez ostrzeżenia! Tu wyłącznie fotowoltaika!
AdminMZ
TU PROSZĘ TOCZYĆ DALSZE SPORY: http://www.forum.obud.pl/viewforum.php?f=68
A co do tej chudnącej ziemi to współczuje Panu! Naprawdę twierdzi Pan, że ma wszystkich i wszystko pod sobą. Współczuje małżonce życia z kimś takim jak Pan! Z tego co mi wciskali w szkole, ziemia tyje a nie odwrotnie. Ale jak tak obserwuje Pana wpisy to stwierdzam, że jest Pan twórczy. W ciągu dnia 20 wpisów i to nie ograniczających się do kilku słów. Brawo! Admin powinien Pana wyróżnić! Dobra. Co złego to nie ja! Trzymta się ludziska.
Stanowczo dosyć! Sporów w tym miejscu dosyć! Bo naprawdę się wkurzę!!! Za chwilę utworzę nowy temat - Pojedynki wszystkich ze wszystkimi. Tam proszę się spierać do woli i o wszystko co nie dotyczy budownictwa. Tam proszę sobie nawet "nawrzucać" oczywiście w granicach przyjętych za dopuszczalne! Posty "awanturne" w innych miejscach będę kasował bez ostrzeżenia! Tu wyłącznie fotowoltaika!
AdminMZ
TU PROSZĘ TOCZYĆ DALSZE SPORY: http://www.forum.obud.pl/viewforum.php?f=68
- Czumak
- Posty: 440
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 11:43
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Rozwijać technologię ogniw zapewne warto, ale nie kosztem ludzi budujących domy! Z tego co słyszałem ogniwa FV, które produkuje się współcześnie w ciągu swojego istnienia (efektywnego działania) nie są w stanie wytworzyć nawet tyle energii, ile włożono w ich wyprodukowanie. I w takie "cudo" ludzie mają pakować pieniądze. Już samo to jest nie ekologiczne. Jeśli kiedyś ogniwa FV staną się bardziej wydajne, to pojawi się sens ich montowania!!!
- Czesio
- Posty: 225
- Rejestracja: 14. paź. 2014, 12:22
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
A może nie należy patrzeć wyłącznie na aspekt ekonomiczny (zwróci się czy się nie zwróci), ale również na aspekt niezależności. Mając ogniwa FV można czuć się niezależnie, Wyłączenia prądu nie są takie straszne.
- WARAN
- Posty: 124
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 19:28
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Poczekajcie, poczekajcie. Mam wrażenie że to wszystko idzie w tym kierunku, że będziemy zmuszeni do ich kupna. Unia da dyrektywę, że każdy nowy dom będzie musiał sam się zasilać. Dostaniesz książeczkę w której będzie napisane, musisz mieć to, to i to. Inaczej nie wolno ci się budować, albo zamieszkać. Koniec wolności, ja wam mówię - KONIEC WOLNOŚCI
- Czesio
- Posty: 225
- Rejestracja: 14. paź. 2014, 12:22
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
WARAN pisze:Poczekajcie, poczekajcie. Mam wrażenie że to wszystko idzie w tym kierunku, że będziemy zmuszeni do ich kupna. Unia da dyrektywę, że każdy nowy dom będzie musiał sam się zasilać. Dostaniesz książeczkę w której będzie napisane, musisz mieć to, to i to. Inaczej nie wolno ci się budować, albo zamieszkać. Koniec wolności, ja wam mówię - KONIEC WOLNOŚCI
Niestety możesz mieć rację
- BDB
- Posty: 524
- Rejestracja: 17. lut. 2015, 1:10
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Najnowsze wieści w sprawie OZE i FV!
Przytaczam: "Podczas głosowania w Sejmie doszło do pęknięcia w koalicji rządzącej. Niemalże całe PSL zagłosowało za utrzymaniem poprawki prosumenckiej, wprowadzającej stałe ceny dla obywateli, którzy chcieliby produkować energię w przydomowych mikroelektrowniach. Ten kierunek rozwoju energetyki odnawialnej w zdecydowanej większości wsparli też posłowie z SLD, PiS, KPSP, TR i większość posłów niezrzeszonych. W ten sposób posłowie odpowiedziała na agresywny lobbing spółek energetycznych skierowany przeciwko apelom organizacji samorządowych, społecznych i branżowych, które opowiedziały się za rozwojem energetyki obywatelskiej. Wśród nich jest Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji, która w swoim stanowisku podkreślała, że uchwalenie taryf gwarantowanych dla obywateli chcących produkować energię na potrzeby własne i swoich sąsiadów, przyczyni się do rozwoju innowacyjnego sektora polskiej gospodarki".
więcej jest tutaj:
http://www.ekonews.com.pl/pl/183,293,12 ... etyce.html
Pozdrawiam,
Przytaczam: "Podczas głosowania w Sejmie doszło do pęknięcia w koalicji rządzącej. Niemalże całe PSL zagłosowało za utrzymaniem poprawki prosumenckiej, wprowadzającej stałe ceny dla obywateli, którzy chcieliby produkować energię w przydomowych mikroelektrowniach. Ten kierunek rozwoju energetyki odnawialnej w zdecydowanej większości wsparli też posłowie z SLD, PiS, KPSP, TR i większość posłów niezrzeszonych. W ten sposób posłowie odpowiedziała na agresywny lobbing spółek energetycznych skierowany przeciwko apelom organizacji samorządowych, społecznych i branżowych, które opowiedziały się za rozwojem energetyki obywatelskiej. Wśród nich jest Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji, która w swoim stanowisku podkreślała, że uchwalenie taryf gwarantowanych dla obywateli chcących produkować energię na potrzeby własne i swoich sąsiadów, przyczyni się do rozwoju innowacyjnego sektora polskiej gospodarki".
więcej jest tutaj:
http://www.ekonews.com.pl/pl/183,293,12 ... etyce.html
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
bdb.com.pl
bdb.com.pl
- Johno
- Posty: 44
- Rejestracja: 24. lut. 2015, 10:37
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Ja niestety widzę w tych działaniach zagrożenie dla przeciętnego Kowalskiego. Takiego Kowalskiego, który nie będzie mógł, lub chciał budować swojej elektrowni. A widzi mi się że to 95% naszej populacji. Do rzeczy. Koncerny energetyczne muszą mieć pewien minimalny stopień zysku. Nagle będą zmuszone kupować, zamiast sprzedawać. Jak sobie to zrekompensują - zagadka? Chyba nie, wszyscy znamy odpowiedź. To jeszcze nam się odbije.
- Lusiak Marian
- Posty: 388
- Rejestracja: 20. paź. 2014, 8:09
- Lokalizacja: Wrocław/Poznań
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Johno pisze:Ja niestety widzę w tych działaniach zagrożenie dla przeciętnego Kowalskiego. Takiego Kowalskiego, który nie będzie mógł, lub chciał budować swojej elektrowni. A widzi mi się że to 95% naszej populacji. Do rzeczy. Koncerny energetyczne muszą mieć pewien minimalny stopień zysku. Nagle będą zmuszone kupować, zamiast sprzedawać. Jak sobie to zrekompensują - zagadka? Chyba nie, wszyscy znamy odpowiedź. To jeszcze nam się odbije.
Dlaczego boję się, że masz rację?
- sani
- Posty: 1
- Rejestracja: 04. sie. 2015, 14:47
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Nigdy nie będzie tak, że energia odnawialna zastąpi nam 100% zapotrzebowania na energie elektryczną. A czy ogniwa fotowoltaiczne są opłacalne? To zależy - od wielkości instalacji, od kosztów budowy, od stopnia nasłonecznienia, od tego czy uda nam się dostać dotację itp. Ciekawe informacje na temat fotowoltaiki można znaleźć na stronach http://suntrack.pl/12-fotowoltaika oraz http://systemy-fotowoltaika.pl/ .
- Julik78
- Posty: 388
- Rejestracja: 19. lis. 2014, 11:30
- Lokalizacja: Żmigród
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Fajne stronki. Poczytam!
- Lusiak Marian
- Posty: 388
- Rejestracja: 20. paź. 2014, 8:09
- Lokalizacja: Wrocław/Poznań
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Z drugiej podanej strony dowiedziałem się, że istnieją panele elastyczne.
- CARDIO
- Posty: 141
- Rejestracja: 05. sie. 2015, 10:12
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Lusiak Marian pisze:Z drugiej podanej strony dowiedziałem się, że istnieją panele elastyczne.
Rozumiem, że te giętkie panele mogą zadziwiać pod względem technicznym, ale jakie jest praktyczne zastosowanie tej elastyczności?
- otoman
- Posty: 44
- Rejestracja: 18. cze. 2015, 12:27
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Są już w Polsce wprowadzone dofinansowania na fotowoltaikę, tutaj wszystko wypisane
http://www.ahtenergia.pl/?panele-slonec ... nansowanie
http://www.ahtenergia.pl/?panele-slonec ... nansowanie
- RRRWWWCCC
- Posty: 149
- Rejestracja: 02. paź. 2014, 13:23
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Tekst fajny, ale trochę zbyt mało praktycznych porad, w rodzaju - jak to załatwić!
- maciek233
- Posty: 41
- Rejestracja: 19. lis. 2015, 11:49
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
To jest oczywiste że trzeba ponieść jakieś koszta żeby potem inwestycja się zwróciła.Jeśli ktoś ma pieniądze to wydaje mi się że warto w takie rzeczy zainwestować. Samo zamontowanie nic nie da, podzespoły muszą być wysokiej jakości. Panele czy moduły (jak te http://www.on-eco.pl/produkty/moduly-fotowoltaiczne/ ) , biorąc pod uwagę ich specyfikacje wydaje się że dadzą rade. Na takiej instalacji możemy zaoszczędzić ale w przyszłości nie będzie taka wydajna, i będzie nam się dłużej zwracać.
- Enerbau
- Posty: 170
- Rejestracja: 28. lip. 2015, 11:27
Re: Ogniwa fotowoltaiczne na dachu - warto?
Fotowoltaika ma sens przy większym zużyciu energii elektrycznej. Dopiero wtedy inwestycja amortyzuje się w rozsądnym czasie. Ogrzewanie podczerwienią i fotowoltaika, to najlepszy przykład zastosowania nowoczesnych technologii w gospodarstwie domowym. Przyjazne środowisku i bezpieczne dla zdrowia. Czas amortyzazji inwestycji w fotowoltaikę już od 7 lat! (przy obecnych cenach)
Już za 7 do 10 lat na rynku znajdą się nowe generacje akumulatorów, za przystępną cenę, które pozwolą na całkowitą niezależność energetyczną właścicieli urządzeń fotowoltaicznych.
Rewolucja już się zaczęła i żadne koncerny energetyczne nie są w stanie jej powstrzymać!
Potrzebna jest jeszcze społeczna świadomość, że eko. to nie ekogroszek, a czysta energia ze źródeł odnawialnych.
Już za 7 do 10 lat na rynku znajdą się nowe generacje akumulatorów, za przystępną cenę, które pozwolą na całkowitą niezależność energetyczną właścicieli urządzeń fotowoltaicznych.
Rewolucja już się zaczęła i żadne koncerny energetyczne nie są w stanie jej powstrzymać!
Potrzebna jest jeszcze społeczna świadomość, że eko. to nie ekogroszek, a czysta energia ze źródeł odnawialnych.
Ogrzewanie na podczerwień - tanio, ekologicznie, zdrowo i komfortowo.
Doradzamy, wyceniamy i montujemy ogrzewanie na terenie całej Polski.
Doradzamy, wyceniamy i montujemy ogrzewanie na terenie całej Polski.
Wróć do Dachy (pokrycia, więźba, odwodnienie, okna połaciowe, kolektory słoneczne)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości